2 sierpnia 2013

Have sth done

Dziś przyjrzymy się niezwykle interesującej i przydatnej konstrukcji. Dla większości z Was struktura have something done (zwana także causative have) powinna brzmieć znajomo.

Co ona oznacza? Nie próbujmy tłumaczyć jej dosłownie - polski odpowiednik może wyglądać dość... dziwnie :). Żeby zrozumieć, o co tu tak na prawdę chodzi, spójrzmy najpierw na zwykłe zdanie:

1. I am cutting my hair. -> Obcinam (sobie) włosy.

A teraz popatrzmy na zdanie ze strukturą have sth done:

2. I am having my hair cut. -> Moje włosy są obcinane (przez kogoś).

W pierwszym przypadku mówimy o czynności, którą wykonujemy sami. W drugim zdaniu, za pomocą struktury have sth done podkreślamy, że ktoś zrobił coś za nas (lub dla nas). Ot, cała filozofia.

***

Tworzenie zdań z have sth done jest dziecinnie proste:

a) podmiotem jest człowiek (zaczynamy więc od I, you, she, etc.)
b) have zmienia się w zależności od czasu (I had my car washed.)
c) something to oczywiście przedmiot, o którym mowa (I will have my computer fixed.)
d) done to nic innego, jak czynność, którą ktoś za nas wykonuje - koniecznie w 3-ciej formie czasownika
(I had my room painted.)

4 komentarze:

  1. Super poscik :D przyda sie!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej :) mam taką prośbę. Możesz napisać coś o sobie? Czym się zajmujesz na co dzień, jakie są Twoje zainteresowania ? :) I jeszcze mam małe pytanie, czy sądzisz że jest warto robić certyfikat FCE? Jestem zainteresowana zrobieniem go, chciałabym jakoś po maturze, może na studiach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, wkrótce dodam na blogu sekcję "O mnie", w której napiszę parę zdań na swój temat. Swoją drogą - ciekawe pytanie! :P

      Co do FCE - certyfikaty są zawsze w cenie. Szczególnie, jeżeli marzy Ci się praca za granicą, w firmie międzynarodowej lub jeżli chcesz w jakiś inny sposób używać angielskiego w przyszłości. Pracodawcy lubią certyfikaty :-) Dzięki temu dajesz im jasno do zrozumienia, że w Twoim CV angielski nie jest tylko nic nie znaczącym hasłem, a potwierdzoną przez ekspertów umiejętnością.

      Z drugiej strony FCE to najniższy rangą certyfikat, więc może warto byłoby poświęcić trochę czasu i chęci, żeby przeszkoczyć na jeden poziom wyżej i podejść do CAE/CPE?

      Usuń